Hej!
Okres narodowej kwarantanny do całkiem miły czas. Można się pobawić z dziećmi, pogadać z żoną, chlapnąć z teściem albo... można sobie wziąć udział w jakimś konkursie. Tak też zrobiłem. Inne czynności wymienione wyżej oczywiście również. Posiedziałem sobie kilka wieczorów (nie całe dwa tygodnie) bo ja to szybko malować nie potrafię. I tak oto powstał Kapitan Jabari przedstawiciel Synów Anubisa.
Chyba dawno tak miło mi się nie malowało ludzika. Do tego stopnia aż wspiąłem się na wyżyny prowadzenia pędzla i dokonałem kilku mniej lub bardziej koślawych freehand'ów.
Poza malowaniem trzeba było jeszcze okrasić two wszystko pisemnym tłem, którego zadaniem jest wprowadzić oglądającego w jakieś takie wczucie się w ta robotę. O ile z malowania jestem zadowolony to to drugie... cóż. :)
Oto i on. Kapitan Jabari.
„Anubis. Czwarta planeta systemu Galileo w Segmentum Tempestus. Anubis.
Dumna planeta zapomniana w Epoce Zamentu i ponownie odzyskana ku chwale
Imperium Ludzkości. Anubis. Planeta matka Zakonu Synów Anubisa. Zakonu
ludzi, którzy wychowali się na tej planecie, ludzi którzy pomimo
przeciwności losu ciągle wierzyli, że wrócą między innych ludzi, a
kiedy do tego doszło zaczęli spłacać dług wdzięczności. Nazywam się
Jabari i jestem Kapitanem pierwszej kompanii Synów. Jestem dumnym
Anubijczykiem i zrobię wszystko wraz ze swymi braćmi aby Imperium
Ludzkości było bezpieczne przed wszelkim plugastwem, które czai się za
rogiem znanego wszechświata. Tak mi dopomóż Imperatorze i Święta Terro."
W tym samym konkursie miał być jeszcze jeden ludzik, tym razem z Infinity, ale chyba dalej się nie lubimy ;)