No i myk. Nastał kolejny dzień wyzwania.
Pytanie na dzisiaj to:
"Ulubiony zestaw kości lub ulubiona kostka?"
Odpowiedź jest bardzo prosta.
Ze względu na przeszłość to tylko i wyłącznie k20. Nie dość, że pobudza wspomnienia to jeszcze bardzo przyjemnie leży w ręku.
Moja ulubiona pomarańczowa jeszcze gdzieś wala się po mieszkaniu. Czasami młody ją znajdzie i się pyta co to. Wtedy mu tłumaczę... a oczy się do niej śmieją.
Tyle. Do jutra.
Grafika idealna =)
OdpowiedzUsuńByła to wziąłem ;-)
Usuń