Tak jak pisałem w ostatnim poście, nie mogłem sobie odpuścić pozostawienia figurki Al Fasid'a do Infy. Jakaś ona taka fajna i w ogóle pędzle jęczały "chodź pomalujemy". No to myk przysiadłem do modelu. Malowało się nadzwyczaj fajnie, miło. Troszkę pobawiłem się w ćwiczenie światła. Dalej nie za bardzo to idzie. Wiem wiem powinienem sobie postawić figurkę pod lampą i sprawdzić jak ro światło się rozchodzi, a zamiast tego malowałem na czuja, a raczej tak jak mnie by się podobało. Może trochę momentami przesadziłem, może trochę pomyliłem miejsca rozjaśnień, ale efekt mnie bardzo zadowala :)
No i nie byłbym sobą jakbym nie posiedział przy tych małych bzdetach jak emblematy frakcji czy jednostki. Oczy mi mało nie wypadły ale jakoś wyszło... chyba nawet lepiej niż się spodziewałem :)
No a na końcu pigmenty. Zazwyczaj idę na skróty i proszku nie stosuję... i chyba mogę sobie żałować. Przy tej figurce powalczyłem z uszlachetnianiem ziemi (tutaj dzięki Rebe za projekt TiNaSz :))
Acha no i tak sypię głowe popiołem nie udało mi się pozbyć linii podziału na wyrzutni... chyba muszę się uśmiechnąć do kogoś kto będzie czyścić figurki za mnie bo jakoś tak chyba nie umiem ;)
No dobra ale dosyć rozpisywania się. Oto Al Fasid. Frakcja Haqqislam. Gra Infinity.
Wybory wybory wybory.... -_-
Minęła dobra chwila zanim się zorientowałem, że on przy pasie nie ma browarów tylko amunicję :D A tak ogólnie to udana praca!
OdpowiedzUsuńWypas
OdpowiedzUsuńŁadny. Fajnie ta raczej smutna kolorystyka ludka się odcina od wesołej podstawki :)
OdpowiedzUsuńNo dokładnie. Haqqislam jest smutny! ;-) dlatego zbieram Acontwcimento
UsuńAmunicja przy pasie wygląda jak Carlsbergi ;-) ale ludek genialnie wyszedł.
OdpowiedzUsuńEhhh wy pijaki. A ja tylko zaznaczyłem głowice -_- idę się napić ;-)
OdpowiedzUsuńInfinity to nie moja bajka, ale ludek jest przekozacki. Aha, i nie miałem piwnych skojarzeń :)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem jak to u mnie jest z Infinity. Figurki całkiem fajne, kiedyś próbowałem grać (w pierwszą edycję), mam niby wybraną frakcję i zbiór figurek... ale jakoś tak nie po drodze. Z frakcji nie pomalowałem jeszcze ani jednej i tak tylko z doskoku a to coś z Haqq a to Nomadzi. Dziwne to :)
Usuń