No dobra. Zgodnie z tym co było w poprzednim poście czas na część drugą ŚWF, czyli to co ja i dla kogo przygotowałem.
Z losowania wypadło, iż będę malować dla ostatniego prowadzącego FKB, czyli dla Dominika.
Dominik prowadzi swojego bloga o jakże słodkiej nazwie WrocWar.
Z początku zachowałem się jak mega lamus gdyż z góry założyłem, że nie wiem co malować. Po rozmowie z Mańkiem (wielkie dzięki!) ustalone zostało Infinity, Bolt i Frostgrave. No dobra zrobimy coś do Infy. Figurka zakupiona (tak to Al Fazid do Haqq) i olśnienie... przecież ostatnie posty są z 2015. No to nie. Niech będzie Bolt. Figurka zamówiona. Czekam... czekam... i kolejne olśnienie... coś za długo czekam. Chyba trzeba coś innego. Ale co? Jakoś nie docierało do mnie, żeby tego Frosta malować ale... i tu kolejne olśnienie... mam krasnoludka od Ścibora, który to miał być malowany już dawno, a że brzydki to on nie jest a okrągłe podstawki też się znajdą (też od Ś) no to dawaj lecim z tym tematem. Od razu sprawdzę kilka specyfików i farbek.
No i tak jakoś poszło. Śnieg jest od Vallejo coś niby strukturalna ale te pyrdki w środku jakieś takie miękkie. Na pewno inaczej się to prezentuje niż soda. Poza tym na futrze zrobiłem jeszcze kropki ze śniegu Galeforce9.
Najbardziej dumny jestem z płaszcza. Szczególnie od zewnętrznej strony. Wzorki powstały na końcu kiedy to stwierdziłem że jednak coś dorzucę od siebie.A no i jeszcze włosie zrobiłem nowym zestawem farbek :)
No dobra ale dosyć tego bla bla bla. Oto moja robota :) i mam nadzieję, że będzie służyć.
PS. W związku z tym, że motur do Bolta doszedł 20.12, a nie widzę siebie malującego tą figurkę... Czy ktoś chce kupić? :D
Bardzo ładnie wyszedł, mi się szczególnie podoba złote wykończenie pancerza.
OdpowiedzUsuńDużo było z tym "miłości". Forma nie najlepiej się odcisnęła ale jakoś wyszło.
UsuńPosępność jest w nim wielka, ale ludek bardzo fajnie pomalowany. Taki... prawilny, nieco już zmęczony krasnolud :) Jest okejka!
OdpowiedzUsuńPosępność jest w nim wielka, ale ludek bardzo fajnie pomalowany. Taki... prawilny, nieco już zmęczony krasnolud :) Jest okejka!
OdpowiedzUsuńKawał skurczybyka z niego!
OdpowiedzUsuńSzefu krasnali, fajnie pomalowany śnieg zacny na tym plaszczu idealna szczypta bez przesady;)
OdpowiedzUsuńBardzo zacny krasnolud. Świetne są te tatuaże na buźce.
OdpowiedzUsuńTatuaże... w sumie to chyba muszę trochę nad takowymi popracować, podpatrzeć jak powinno się je wykonywać. Chciałbym aby były jeszcze lepsze. :)
Usuńpotężny model, marzą mi się takie figury szachowe. Piękna robota, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZaśnieżony płaszcz bardzo mikołajowy w wydźwięku. Elegancki podarek :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo mi się podoba! Super prezent!
OdpowiedzUsuńNo widzicie mnie też się podoba... chyba muszę sobie taki sam sprawić (oczywiście czeka go vacatio legis) ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się że podzielacie moje zdanie a już niedługo... niedoszły prezent pojawi się na łamach bloga! :)