poniedziałek, 3 kwietnia 2023

Nowy gwardzista 40k

​Plusem stacjonowania w stolycy jest fakt posiadania firmowego sklepu GW. Chłopaki co miesiąc mają w swojej ofercie tzw. „figurkę miesiąca” czyli dają info że będą rozdawać od tego a tego dnia, wystarczy przyjechać, zabrać, następnie pomalować (albo i nie) i oddać na wystawę pomalowanego ludzika. I tak co miesiąc. 

Kiedy w lutym była figurka gwardzisty wskoczyłem w auto, zaparkowałem w jakiejś czarnej dupie (bo nie było miejsca do zaparkowania), zabrałem kilka gram plastiku ze sklepu i taki oto uradowany wróciłem z łupem. 

A potem zacząłem malować i się nie wyrobiłem w czasie bo coś…

Leży. Całkiem ładny jak na figurkę rozruchową po przerwie od malowania. Pewnie oddam kumplowi od Gwardii (niech ma skoro lubi). 




I to tyle na dzisiaj. 

Buźka 

2 komentarze:

  1. Fajne ciapy na mundurze. Jedynie zielone granaty jakoś takie dziwne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Pepe. Zielone granaty to efekt poszukiwań czegoś tam, a zarazem zasygnalizowanie, że zawsze muszę coś dodać tak bardzo fuu, że trzeba poprawić. No i poprawię ;)

      Usuń